Strona 11 z 24 PierwszyPierwszy ... 91011121321 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 271

Wątek: Nowart - tanio i szybko

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar allxages
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    2 549

    Domyślnie

    W młodym wieku, ludzie nie znają jeszcze sztuki negocjacji. W ogóle na niczym się nie znają ;-)

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jun 2009
    Wiek
    45
    Posty
    63

    Domyślnie

    Nie chodzi o tajemnicę, ale nie lepiej pogadać z Nowartem osobiście? Nie gryzie, zapewniam.

    ...$ znowu w górę...

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    50
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Jak na razie, to po zeszłotygodniowej zwyżce ma stała tendencję spadkową.
    Nie ma się co podniecać, chwilowym dygnięciem. Za 2 tygodnie wszystko wróci do normy, czyli okolic 2,90-3,00 PLN/1 USD. Chyba, że teraz nagle Włosi przyznają się, że od lat oszukują w obliczeniach budżetowych...
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2 746

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
    Za 2 tygodnie wszystko wróci do normy, czyli okolic 2,90-3,00 PLN/1 USD. Chyba, że teraz nagle Włosi przyznają się, że od lat oszukują w obliczeniach budżetowych...
    Podobno szybsi mogą być Hiszpanie i Portugalczycy
    Może trzeba przewalutować zasoby na USD i kupować w USA :smile:

  5. #5

    Domyślnie

    Rowniez polecam nowarta...bez dwoch zdan...sprzet w dobrej cenie a koles uczciwy i konkretny

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    50
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Conik Zobacz posta
    Rowniez polecam nowarta...bez dwoch zdan...sprzet w dobrej cenie a koles uczciwy i konkretny
    Nie miałem okazji poznać uczciwości Nowarta, ale konkret i owszem.
    2 tygodnie temu napisałem do niego PW z informacją o chęci zakupu 5DII, mieliśmy się zdzwonić po 16:00. Miła rozmowa telefoniczna, aparat jest, cena pasuje, dogadaliśmy sposób dostawy. Wszystko cacy. Pozostała kwestia techniczna wystawienia faktury, którą miał przedyskutować z księgową i oddzwonić. W międzyczasie wysyłam na PW dane do wysyłki i dane do faktury z prośbą o podanie nr konta do przelewu.
    Nie oddzwonił.
    O 21:00 dostaję lakoniczne PW, że niestety aparatu nie ma, bo jest sprzedany, a następne będą za tydzień, po nowych cenach.

    Nie mam pretensji, ale przyznam szczerze, że w "kwestii konkretu" znam zdecydowanie inne standardy.
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  7. #7
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    809

    Domyślnie

    Zatelefonowałem do Ciebie od razu po otrzymaniu wiadomości z prośbą o kontakt. Podałem Ci cenę, dostępność, Ty poprosiłeś mnie o przedziwnie-kombinacyjne zafakturowanie sprzętu czego potwierdzić nie mogłem musząc skonsultować to z bardziej obeznaną w temacie osobą.
    Przedstawiłeś swoje warunki - ja swoje.
    Tego samego dnia aparat się sprzedał a ja na w.w. warunki przystać nie mogłem. Kolejne dostawy - co widać jak na dłoni - były i są coraz droższe.
    Nie rozumiem o jakie standardy Tobie chodzi - otrzymałeś krótką i rzeczową odpowiedź na swoje zapytanie. Oddzwoniłem niezwłocznie na podany numer, również tego samego dnia odpowiedziałem na zaproponowane warunki.
    Nie zawsze mam czas na odebranie tel, czy odpisanie na PM lub sms-a - ale jeszcze nikt nie zarzucał mi kiepskich standardów w sytuacji, gdy sam zadzwoniłem do klienta dając mu kolejną, ostateczną odpowiedź w ciągu kilku godzin...
    Przykro mi jeśli odebrałeś to jako lakoniczne. Następnym razem - jeśli zechcesz oczywiście - postaram się opisać to bardziej rozwiniętą prozą lub jeśli zechcesz wierszem
    pozdrawiam serdecznie i mimo braku porozumienia dziękuję za kontakt !

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    50
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nowart Zobacz posta
    Ty poprosiłeś mnie o przedziwnie-kombinacyjne zafakturowanie sprzętu czego potwierdzić nie mogłem musząc skonsultować to z bardziej obeznaną w temacie osobą.
    Chodziło o kwestię zapisu na fakturze "zapłacono gotówką", przy wysyłce pieniędzy na dowolnie podane konto, równiez prywatne. Nie wiem czy pamiętasz, że podałem, że gdyby się "nie dało", możemy to załatwić poprzez "mojego umyślnego" z gotówką z Poznania, albo normalnie przelewem.
    To była prośba, nie warunek transakcji. Na transakcje byłem zdecydowany, z rozliczeniem w każdej formie. Na podane hasło, w ciągu pół godziny byłby u Ciebie człowiek z kasą.
    Przedstawiłeś swoje warunki - ja swoje.[...]
    Przykro mi jeśli odebrałeś to jako lakoniczne. Następnym razem - jeśli zechcesz oczywiście - postaram się opisać to bardziej rozwiniętą prozą lub jeśli zechcesz wierszem
    No właśnie, swoich warunków nie przedstawiłeś. Miałeś oddzwonić i powiedzieć, że np. "Tak się nie da. Moja księgowa sie nie zgadza." etc. etc. Ale nie oddzwoniłeś. To jest ten "standard", do którego nie jestem przyzwyczajony. W interesach (małych, czy dużych) traktuję ludzi poważnie i tak chcę być traktowany. Dla mnie, jeśli sie z kimś umawiam, to jest rzecz święta. Gdybyś powiedział: "zadzwoń za godzinę", zadzwoniłbym sam.
    Lakoniczność nie ma w sobie nic złego. A wręcz cenię ją sobie bardziej, niż lanie wody wierszem. Nie mam zastrzeżeń do formy ekspresji, a do tego, że potraktowałeś mnie jak gówniarza. Ja z Tobą zawarłem umowę ustną i wywiązałbym się z niej w 100%-ach, jak z każdym, z kim się dogaduję. Gdybyś tylko dał mi szansę.
    Ale chcę rozumieć, że dzwoni do Ciebie pewnie wielu, dla których "obiecać to nie grzech" i masz różne doświadczenia. Dlatego napisałem, że się nie obrażam. Aparat kupiłem gdzie indziej, dwa dni później. Sprawa zamknięta.

    pozdrawiam serdecznie i mimo braku porozumienia dziękuję za kontakt !
    I ja pozdrawiam, pozostaję w tej kwestii bez odbioru.
    Najwidoczniej zaszło nieporozumienie i w tych kategoriach pozostawiam to w pamięci.
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  9. #9
    Uzależniony Awatar Selena
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Małopolska
    Posty
    503

    Domyślnie Nie polecam...

    A tak wygląda cała historia z mojej strony:

    30 kwietnia zamieściłam w dziale kupię ogłoszenie o chęci kupna UŻYWANEGO obiektywu, na gwarancji, najchętniej z Małopolski, z możliwością przetestowania.
    Proszę link:http://canon-board.info/showpost.php...74&postcount=1

    Bardzo szybko na PM dostałam info od kol. Nowarta, że może mi sprzedać to szkło nowe w bardzo atrakcyjnej cenie. Ponieważ to ma być już szkło docelowe, czyli na lata (nie bawią mnie ciągłe zmiany, a tą ogniskową lubię) postanowiłam skorzystać z oferty. Już przy dalszych ustaleniach poprosiłam, z racji, ze szkło nowe, o realizację drogą WYSYŁKOWĄ z dowolną formą zapłaty. Niestety kolega zdecydowanie odmówił, jako argument przytaczając swoje wcześniejsze problemy z wszelkimi firmami kurierskimi. Mojej propozycji skorzystania z pośrednictwa firmy kurierskiej, z którą umowę ma podpisany zaprzyjaźniony serwis, który z racji umowy itd. ma łatwiej wyegzekwować ew. roszczenia – również odmówił. Jako jedyną formę proponując odbiór osobisty w Krakowie, gdzie zresztą i tak był już był wcześniej umówiony.

    Spotkanie 2 maja w miłej atmosferze, trochę zdjęć testowych , tylko wewnątrz, za względu na pogodę (dla mających wątpliwości link: http://canon-board.info/showpost.php...postcount=2426)
    Na pytanie sprzedawcy, już na odchodne , czy wszystko jest ok. odpowiedziałam że wstępnie tak, ale to będzie na 100% wiadomo dopiero jak porobię trochę zdjęć, “nauczę” się tego szkła (przy tak szerokim i jasnym szkle, o błąd z winy fotografującego nietrudno). Nie usłyszałam wtedy, że od tego momentu już sprzedawca umywa ręce.
    W tym miejcu, przyznaję, popełniłam kardynalny błąd – nie pytając co będzie jeśli sprzęt okaże się wadliwy. Wyszłam z, jak się okazało, błędnego założenia , że kupując szkło za tyle kasy, nowe mogę być pewna, że będzie ok, a nawet jeśli nie to mogę liczyć na pomoc sprzedawcy. Inna sprawa, to nie miałam świadomości jak prawidłowo paragon powinien być wypełniony, czyli : kwota netto, wartość podatku, kwota brutto. Paragon tylko z kwotą brutto(a taki dostałam) w przypadku korzystania z niemieckiego serwisu, to proszenie się o kłopoty.

    Zaniepokojona zdjęciami w dziennym świetle (zrobionymi jeszcze tego samego dnia po powrocie ), poprosiłam (chyba w następny dzień) Marka (plaucjusza) o jego testowe foty z Ds-a informując przy okazji, że ze szkłem jest chyba coś nie tak. Z tego miejsca przepraszam Marka, że , chociaż nie przeze mnie, to jednak został wciągnięty w tą dyskusję. Niestety, ku mojemu rozczarowaniu, zdjęcia zostały już skasowane.
    Krótkie wyjaśnienie dlaczego tak mi na tym zależało :
    - 400D nie jest najlepszym wyznacznikiem poprawności działania jasnych szkieł
    - moje 5D właśnie wróciło z Żytniej, po trzecim podejściu do kalibracji, więc też nie byłam go pewna w 100% , jak się później okazało niesłusznie

    Na czym polega problem ze szkłem ? Otóż szkło, trafia przez, za, nigdzie, a czasami tam gdzie trzeba. Dotyczy to (w różnym stopniu) wszystkich korpusów z którymi testowałam czyli : 400D. 40D, 5D mkI, 5D mkII i 1Ds mkII.
    Z informacji, którą uzyskałam na Żytniej wynika, że może być konieczna wymiana całego toru optycznego.

    O powtarzalność i współpracę 35L z 5D i 5D mkII pytałam, posiadaczy tychże, co myślę, że mogą potwierdzić koledzy arturs i szuler. Ku mojemu sporemu zdumieniu, uzyskałam diametralnie różne odpowiedzi. Z jednej strony współpraca z 5D bez zarzutu, z drugiej ogromne problemy z jednym z posiadanych egzemparzy 5D. I generalnie z 5D mkII powinno być lepiej.

    Pomyślałam, widocznie u mnie jest akurat przypadek nr.2.

    Wracając do chronologii.
    Przy kupnie szkła sprzedawca informował nas o swoim rychłym wyjeździe na urlop. Mając to na uwadze (dopóki pamiętałam) nawet nie próbowałam się kontaktować, bo uważam, że urlop to rzecz święta. W natłoku innych spraw, zdążyłam o tym zapomnieć i zaczęłam dzwonić, oczywiście bezskutecznie, co zrozumiałe. Z braku kontaktu tel. napisałam PM i po przypomnieniu o fakcie wyjazdu, grzecznie przeprosiłam za zakłócenie odpoczynku i poprosiłam o kontakt po powrocie. Poproszona o info w czym problem, krótko opisałam w czym rzecz.

    12 maja sprzedawca zadzwonił, od razu zastrzegając, że o zwrocie czy wymianie nie ma mowy, bo upłynęło zbyt dużo czasu. Padły sugestie, że sprzęt mógł upaść, że nie może od każdego przyjmować sprzętu, bo klient się pobawił i już mu znudził itd. itp. To co zostało mi zaproponowane to wysłanie do serwisu (tyle to ja potrafię ) lub sprzedanie mi po bardzo atrakcyjnej cenie 5D mkII.
    Jako, że zmianę 5D na 5DmkII i tak planowałam w czerwcu, przyspieszyłam zakup, na szczęście u innego sprzedawcy. Okazało się, że z 5D mkII jest sporo lepiej, ale i tak o poprawnym działaniu nie ma mowy.
    Moja propozycja wysłania zdjęć zrobionych 2 maja(w dniu zakupu) i 9 maja została odrzucona. Ciekawe dlaczego ? Pomimo braku zainteresowania zdjęcia i tak wysłałam.

    Ostatnim potwierdzeniem miał być test na 1Ds mkII. Niestety z powodu powodzi i koszmaru komunikacyjnego z tym związanego na terenach podgórskich, gdzie mieszkam, odciągnęło się to o tydzień. Licząc się z gorszym AF w 5D i niższych modelach, jakież było moje zdumienie, gdy na DS-ie okazało się, że jest jeszcze gorzej niż na 5DmkII. Żeby wykluczyć mój brak doświadczenia z Ds-em, jasnymi szkłami i moje negatywne nastawienie do całokształtu sytuacji, poprosiłam o zrobienie zdjęć testowych właściciela puszki. Wnioski były jednoznaczne – szkło ma jakiś poważny feler.
    I tutaj serdeczne podziękowanie dla kolegi, który zechciał poświęcić kilka godzin, żeby się ze mną spotkać i użyczył sprzętu.

    Dopuszczałam możliwość wysyłania szkła do serwisów , jednak rozmowa ze znajomym prowadzącym serwis sprzętu elektronicznego min. foto, uświadomiła mi, że niestety nabyłam szkło z ukrytą wadą. A w tej sytuacji szkło powinno byc wymienione.

    Moja informacja SMS-owa, o oczekiwaniach odnośnie zakończenia sprawy wywołała furię u sprzedawcy i tel. po 22.00, co jest sporym nietaktem moim zdaniem. Poziom rozmowy i “kultury” był porażający.
    Jak żyję na tym świecie 40 lat z czymś takim, jeszcze się nie spotkałam.
    Przypłaciłam to zresztą problemami kardiologicznymi.

    Jedyne czego teraz oczekuję, to wysłania prawidłowo wypełnionego paragonu na wskazany adres.

    Wieczorem postaram się umieścić na Rapidzie Raw-y na potwierdzenie moich słów. Ale z racji, że z tego medium jeszcze nie korzystałam, może to trochę potrwać – nabywanie wiedzy w tym wieku przychodzi nieco wolniej ;-)

    Jeszcze odnosząc się krótko do tego, że można wymienić szkło za 900 zł, ale za 4600 już nie...
    Nie wiem jak inni, ale ja standardy moralne mam takie same niezależnie od tego czy sprzedaję grip za 100,-, szkło za 1000,- czy samochód za 20 000,- . Zdażyło mi się ostatnio sprzedać samochód tracąc na tym, bagatela 5000,- . Po zakupie okazało się, że auto ma poważny defekt, po dołożeniu sporej kasy, stan jeszcze pozostawiał trochę do życzenia. A że serca już do niego nie mieliśmy, zapadła decyzja o sprzedaży. Kupujący został szczegółowo poinformowany co, gdzie, kiedy zostało wymienione i jaki stan faktyczny jest.
    Bilans: ok. 5000,- do tyłu, natomiast człowiekowi, który to kupił śmiało mogę spojrzeć w twarz, gdy zdaży nam się gdzieś spotkać na ulicy. I dla mnie to jest ważniejsze.

    Ocenę całej sytuacji pozostawiam czytającym.

    Z tego miejsca serdecznie dziękuję tym, którzy juz zaoferowali mi pomoc.

    Ciekawi mnie bardzo jak były załatwiane tego typu sytuacje innym użytkownikom. Może ktoś zechce się podzielić swoimi doświadczeniami.

  10. #10
    Uzależniony Awatar Selena
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Małopolska
    Posty
    503

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez plaucjusz Zobacz posta
    A może powiedz głośno o kogo chodzi...
    Cytat Zamieszczone przez Parteq Zobacz posta
    To sie dowiemy o kogo chodzi?
    Powiem krótko.
    Cała ta sytuacja boleśnie uświadomiła mi co jest w życiu najważniejsze - zdrowie. Cała reszta nie ma znaczenia...

    Na dzień dzisiejszy jakikolwiek stres jest ostatnią rzeczą, która jest mi potrzebna.

    Natomiast opisanie całej historii jest potrzebne, chociażby po to, żeby uświadomić ludziom, że takie podejście z pełnym zaufaniem do ludzi, jak moje, jest z gruntu błędne.
    Założenie, że skoro kupuję nowy sprzęt to wszystko powinno być dobrze itd. nie ma sensu. Pytajcie o faktury, sprawdzajcie paragony czy dobrze wypisane i pytajcie, pytajcie, pytajcie ... Co będzie jeśli sprzęt okaże się wadliwy itd. itp.
    Przyznaję, ja nie pytałam i teraz słono za to płacę...

    Nie jest to jednak absolutnie temat na ten wątek. Niestety, na dzień dzisiejszy, po ostatniej bardzo nieprzyjemnej rozmowie ze sprzedawcą nie mam siły i ochoty na dalsze dyskusje. Informacja o nagrywaniu przez sprzedawcę wszystkich rozmów bez wiedzy rozmówcy, nazwanie mnie szantażystką (w kontekście poprzedniego postu) i propozycja "wymiany" szkła po dopłaceniu przeze mnie 400zł sprawiły, że zwyczajnie po ludzku - mam dość. Mogę ewentualnie odesłać szkło i czekać na decyzję sprzedawcy czy zwróci mi kasę, czy wyśle szkło do serwisu, ale ... na jakikolwiek dalszy kontakt nie mam już ochoty.

    Znajomy podsunął mi inne rozwiązanie problemu, sprzedać to szkło i kupić inne. Ja jednak nie potrafiłabym spojrzeć sobie sobie w twarz w lustrze, gdybym wcisnęła komuś taki bubel...
    Ostatnio edytowane przez Selena ; 29-05-2010 o 11:36 Powód: Automerged Doublepost

Strona 11 z 24 PierwszyPierwszy ... 91011121321 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •